top of page

Poznajmy lukrecję

 

Lukrecja coraz częściej gości na naszych stołach. Zaczynamy wprowadzać ją w formie przyprawy, orzeźwiającej herbatki  lub zamieniamy kolorowe żelki nafaszerowane sztucznymi dodatkami na słodycze zawierające wyciąg z korzenia lukrecji. Roślina od wieków robiąca furorę w ziołolecznictwie nieśmiało wkracza do naszej kuchni.

Osoby, które znają słodycze z lukrecją, zastanawiają się, dlaczego tych produktów brakuje w polskich sklepach. Lukrecja jest obecna na światowych stołach od setek lat, a wyciąg z korzenia tej rośliny jest  popularnym dodatkiem do potraw, różnego rodzaju słodyczy: czekolad, żelków, ciastek, następnie: mieszanek herbat i napojów orzeźwiających w Skandynawii, Wlk. Brytanii, Niemczech, Turcji, Irlandii, Australii i wielu krajach arabskich. Potentatem w produkcji słodyczy z lukrecją stała się Holandia, gdzie spożycie artykułów lukrecjopochodnych na osobę wynosi ok. 2kg rocznie. 

Obecnie dietetycy zwracają uwagę na produkty, gdzie biały tradycyjny cukier zastępuje się stewią i lukrecją. Zdrowe zastępniki białego cukru nie powodują podwyższenia glukozy we krwi, dzięki czemu mogą być stosowane przez diabetyków i osoby na diecie. Poza tym produkty z dodatkami z  korzenia lukrecji są kilkakrotnie słodsze od porównywalnych produktów słodzonych tradycyjnym cukrem.

 W Skandynawii cenione są cukierki i żelki lukrecjowe z dodatkiem soli morskiej, a na honorowym miejscu każdego stoiska ze słodyczami muszą tam znaleźć się czekolady i batoniki z lukrecją. Zamiast miętowych draży "Tic-Tac" na półkach w kioskach i sklepikach zobaczymy małe poręczne pudełeczka z pastylkami "Läkerol Licorice Seasalt". W Szwecji moda na lukrecję przenika wszystkie sfery życia, zaczynając od kuchni, a kończąc na wysokiej kulturze. Nawet słynna pisarka Astrid Lindgren nie zapomniała o fenomenie czarnych cukierków, pisząc kolejne strony o przygodach Pippi. W Sztokholmie przy reprezentacyjnych ulicach miasta powstają sklepy tylko z produktami z lukrecją (www.lakritsroten.se) oraz organizuje się kulturalne i handlowe eventy związane z lukrecją. Od kilku lat dużym zainteresowaniem u naszych sąsiadów z północy cieszy się „Lakritsfestivalen” (www.lakritsfestivalen.se). Impreza jest organizowana w największych szwedzkich miastach od 2009 roku. W 2013 roku uczestniczyło w niej 50 wystawców, a odwiedziło - ponad 9000 gości. 

Oprócz produktów spożywczych i kosmetycznych z lukrecją można spotkać tam artykuły przemysłowe jak: biżuterię, odzież,  meble oraz różne akcesoria z lukrecjowymi motywami. Na polskim rynku na lukrecję trafimy głównie w formie dodatku do takich produktów jak: słodycze, piwo, lekarstwa, mieszanki  przypraw lub herbat ziołowych. Artykuły z lukrecją zaczynają być u nas dostępne w sklepach ze zdrową żywnością. O produktach z dodatkiem lukrecji mówi się, że są „eko”, gdyż producenci tych słodyczy dbają, by zawierały jak najmniej sztucznych dodatków. W swoim asortymencie proponują nawet słodycze dla wegetarian i wegan, nie zawierające dodatków odzwierzęcych, utwardzonego tłuszczu oraz sztucznych barwników. Zamiast sztucznych dodatków w składzie słodyczy towarzyszą lukrecji: naturalny węgiel, miód, mięta, eukaliptus, anyż. Wprowadzenie korzenia lukrecji do naszego menu może przynieść same korzyści. Potrawy nabiorą lekkości, a napoje i desery staną się bardziej orzeźwiające.

 

 

bottom of page